KILKA SŁÓW O MNIE

C

 

Chciałem być architektem. Zostałem fotografem. I chyba dobrze, bo nie kochałem matematyki i fizyki. Za to mnóstwo czytałem. W efekcie, po skończeniu najporządniejszego technikum w mieście, wylądowałem na historii sztuki. Po drodze chciałem jeszcze zostać rzeźbiarzem, ale na szczęście mi przeszło. I właśnie na studiach wpadł mi w ręce aparat, no i… zaczęło się.

Bo lubię ludzi. Bo jestem trochę nieśmiały. Bo lubię obserwować. Bo na filmach przeciekam na wysokości oczu. Zresztą także przy książkach, a zdarza się, że i na ślubach. I co moim zdaniem najważniejsze, to że emocje są w życiu najpiękniejszą jego częścią. Dlatego fotografując szukam ich w sytuacjach i miejscach do których mnie zaprosiliście. Szukam Was prawdziwych, z obawami, marzeniami, radościami i smutkami. I ta świadomość, że właśnie powstają wspomnienia. Czy można mieć lepszą pracę?

Gdzieś kiedyś przeczytałem, że fotografia jest kumulacją momentu. Gdy spotkają się kompozycja i światło z emocjami, powstają zdjęcia wyjątkowe.

I to one są moim celem. Jeśli szukacie właśnie takich zdjęć, piszcie. Może razem stworzymy coś pięknego.

Decorative Image

POZOWANIE MOŻE BYĆ STRESUJĄCE, SZCZEGÓLNIE JAK ROBI SIĘ TO PO RAZ PIERWSZY.

PRZECZYTAJ DLACZEGO NIE MA SIĘ CZEGO BAĆ :)
CLOSE MENU